Przeciwieństwa przyciągają: mit czy prawda?
Idea, że „przeciwieństwa przyciągają” opiera się na prawie chemiczno-fizycznym. Przewiduje ono, że dwa przeciwstawne ładunki przyciągają się nawzajem, podczas gdy dwa podobne ładunki odrzucają się nawzajem.
Z tej reguły wywodzi się zapewne popularne powiedzenie. Zgodnie z którym nawet ludzie byliby przyciągani do tych, którzy mają przeciwstawne cechy charakteru lub inne poglądy. Ale czy tak naprawdę sprawdza się to w praktyce? Zobaczmy, co mówi nauka.
Czy to prawda, że przeciwieństwa przyciągają nas w związku?
W rzeczywistości poszukujemy partnera, z którym dzielimy się doświadczeniami, zainteresowaniami i ideałami. Rzadko zdarza się więc, aby były to pary o różnych orientacjach religijnych lub o diametralnie sprzecznych życiowych koncepcjach.
Dowodzi tego badanie przeprowadzone przez naukowców Hudsona i Fraleya. Stwierdzili oni, że najszczęśliwsze relacje są między partnerami, którzy uważają się za podobnych, nawet jeśli w oczach innych podobni nie są.
Zaś według innego badania z 2005 r. nie tyle ważne jest dzielenie się tymi samymi zainteresowaniami, co dzielenie wartości i celów życiowych.
Więc dlaczego wielu ludzi uważa, że przeciwieństwa przyciągają?
Jak widzieliśmy, mamy tendencję do znajdowania ludzi, z którymi mamy wspólne, bardziej interesujące cechy. Pomimo tego wszyscy wiemy, że są pary, w której jeden element jest bardziej wychodzący niż drugi lub w której oba elementy mają zupełnie odmienne interesy. Więc co ich łączy?
Można powiedzieć, że teoria przyciągania przeciwieństw nie ma zastosowania w relacjach międzyludzkich. Jednak z badań przeprowadzonych przez różnych psychologów, okazało się, że z czasem takie pary mają tendencję do rozwijania komplementarnych ról, pozostając podobnymi w sprawach, które uważają za naprawdę ważne, takich jak wspólne wartości i ideały.
Z drugiej strony, posiadanie różnych zainteresowań jest również dobre dla pary. W rzeczywistości, każdy potrzebuje swojej własnej przestrzeni, a także własnych doświadczeń, aby móc bardziej wzbogacić relację. A więc można stwierdzić, że w takim związku posiada się więcej tematów do rozmowy i konfrontacji. Unika się uczucia całkowitego utożsamiania się z drugą osobą.
Aby nie pominąć kolejnych wpisów zapraszamy na Mysugardaddy.pl